Altra Escalante 1 vs 1.5

Po 1000km w cholewkach Altr zrobiły się dodatkowe „wywietrzniki”. Kupiłem je niecałe 4 miesiace wcześniej, więc chciałem reklamować takie uszkodzenie. Stanąłem jednak przed poważnym problemem – jak biegać w innych butach podczas rozpatrywania reklamacji? Zrobiłem testowe rozbieganie w Adiosach, i wiedziałem już że potrzebuję drugiej „awaryjnej” pary Altr. Ściśnięte palce, sztywna podeszwa i pięta – moje stopy głośno zaprotestowały.

Tym sposobem stan szafy z biegowymi butami powiększył się o kolejną parę – Altra Escalante 1. Żeby nie pomylić par, wybrałem niebieską wersję kolorystyczną, z białą podeszwą. Według opisu producenta obie wersje butów różni wykonanie cholweki. Wyobraźcie więc sobie moje zaskoczenie, gdy założyłem „jedynki” i poczułem wyraźną różnicę w grubości podeszwy!

Nie zmieniło to jednak odczuć z biegu. W jedynkach biega się wyśmienicie od samego początku na wszystkich prędkościach nawet do 2:50/km. Altry nie spężynują, nie oddają energii – one po prostu nie przeszkadzają. Podeszwa z charaktrystyczną stopą zapewnia dobrą przyczepność na wszystkich twardych nawierzchniach. Podczas treningów w lesie również mnie nie zawiodły, ale nie wybieram wymagających ścieżek, bardzo grząskich, pełnych korzeni, czy kamienistych. Myślę że nastawiając się na trudne warunki terenowe, warto zaopatrzyć się w dedykowane do takich nawierzchni buty.

Wygoda altr rozpieściła mnie na tyle, że złamałem swoją zasadę niechodzenia w butach biegowych po cywilu. Normalne buty zaczęły mnie niespodziewanie uwierać i przeszkadzać, a gdy je zdejmowałem, z ulgą rozcapierzałem palce. Postanowiłem więc zakładać altry wszędzie gdzie się da – do pracy, na spacery itd. Kaczy wygląd stopy opatrzył mi się na tyle, że zwykłe cholewki zdają sie wyglądać wąsko i nienaturalnie:)

Zagadka różnicy w grubości podeszw pomiędzy modelami rozwiązała się w momencie, gdy nowa para Altr Escalante 1.5 wróciła z reklamacji. Po założeniu ich poczułem znów wyraźną różnicę w grubości podeszwy – tym razem na korzyść nowszej wersji! W tej chwili, gdy obie pary mam już rozchodzone i rozbiegane, podeszwy podczuwam jednakowo.

Zatem jeśli stoicie przed dylematem – wybrać wersję 1, czy 1.5 ( i macie lusus dostępności rozmiarów obu modeli) wybierzcie tę, która Wam bardziej pasuje – kolorystycznie, cenowo, jakkolwiek. Ostrzegam tylko, że Altry uzależniają, i szybko zaczniecie myśleć o kolejnej parze:)