Adidas Supernova Glide Boost – wrażenia po 3200 kilometrach

Buty Adidas Supernova Glide Boost są ze mną od początku lutego. Otrzymałem je przesyłką i uwielbiłem od pierwszego treningu. Po przebyciu w nich ponad 1000 km napisałem recenzję. Już wtedy wiedziałem, że mam do czynienia z butami trwałymi. Jednak ich wytrzymałość i niezmienność parametrów w czasie przekroczyła wszelkie, najśmielsze oczekiwania!

Buty przetestowałem na każdym rodzaju treningu


Do dzisiaj przebiegłem w nich ponad 3200 kilometrów! I co? – właściwie to nic:) Bieżnik już nieco wytarty, choć nie straciłem przyczepności, a wewnątrz, przy pięcie zrobiły się małe wytarcia, wielkości pięciogroszówki. Cholewka nie nosi żadnych śladów zużycia – jedynie wyblakła nieco od prania. Podeszwa i jej właściwości amortyzujące pozostaly niezmienione.

 

Używałem je podczas każdego rodzaju treningów – rozbiegań, długich wycieczek biegowych, interwałów, szybkich biegów ciągłych i BNP. Jedyne miejsce, gdzie się nie spisywały tak dobrze to Tatry, gdzie na Drodze pod Reglami jest pełno wilgotnych kamieni i błotniste miejscami podłoże. I właściwie, nie chciałbym aby się tam spisały, gdyż zapewne odbyłoby się to kosztem utraty świetności w terenie miejskim. Na pewno będę kupował kolejną parę, tylko że – nie mam powodu – te nie mają zamiaru zacząć się rozwalać:)